rocketman // odwiedzony 60142 razy // [nlog/tak trudno kochać nlog/by/zbirkos] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (257 sztuk)
23:16 / 05.01.2007
link
komentarz (3)



BEZ



Bezpiecznie dojechalem wlasnie malym pociagiem, mimo ze prowadzilem go pod wplywem alkoholu. Wlasnie testuje najnowszy zakup do kolekcji. Model pociagu podmiejskiego, pietrowego. Zakup średnio udany zwazywszy jego stan, ale rarytas kolekcjonerski, więc popijałem dwiema szklankami ulubionego Martini (zostalo po sylwestrze). Po zjedzeniu dwu krówek (zostaly z koszyka na swieta) juz nie wchodzi w gardlo, wiec koncze. Polece sobie gdzies na miasto wystawiony przez kupmli i skazany na singiel dzis. W koncu Piątek karnawałowy.




Bezzimie za oknem. Jest 05 stycznia. Noc, godz 23:00 i +05oC za oknem. Od poczatku zimy padal raz snieg. Napłąkalo go pol cm i stopnial po paru godzinach. DLA MNIE BOMBA, moglbym powiedziec. Oby tak dalej. Do pracy pomykam bez czapki i rekawic i w laciach letnich, tylko troche sika z nieba. A desz to najgorsza pogoda jaka moze sie przydarzyc. Tylko w tym roku polubialem zamiast mrozów.